Projektanci osiedla New Edge: to idea i detale wpisane w język architektury tworzą efekt końcowy
Choć na rynku są obecni od 8 lat, ich projekty nie tracą świeżości. Próżno szukać w nich też nawiązań do wcześniejszych realizacji. Jak tłumaczą architekci – pomysł na każdą nową inwestycję to pisanie zupełnie innej historii, osadzonej w bieżących trendach – zarówno technicznych, jak i ekologicznych. Poznajcie specjalistów warszawskiego biura Dziuba Architekci, którzy zaprojektowali osiedle ekskluzywnych willi w Konstancinie-Jeziornie. New Edge to ich przełożenie idei na język nowoczesnej i ponadczasowej architektury, dobrze wpisanej w kontekst.
Tekst: Małgorzata Podbielska
Portfolio biura En Casa to okazałe rezydencje i wyjątkowe mieszkania z rynku wtórnego, jak również wyszukane propozycje deweloperskie. Jedną z nich jest osiedle nowoczesnych willi, które powstają w ramach inwestycji New Edge. O tym, czym obecnie jest dobra architektura, jak powinna ona współgrać z naturą oraz o wielkiej roli detali opowiadają architekci, odpowiedzialni za projekt osiedla. Spójrzmy na niego ich oczami.
Elitarna okolica
Konstancin-Jeziorna to bogactwo, które rozpościera się na wielu płaszczyznach. Możemy mówić o nim w kontekście walorów przyrodniczych, estetyki krajobrazu, wyjątkowego mikroklimatu i historii. Trudno abstrahować od niego również w kwestii nieruchomości, które prezentują wyszukany styl – włoski, secesyjny i modernistyczny. Wszystkie nieruchomości są tutaj zatopione w zieleni i sąsiadujące z ciekawą zabudową użyteczności publicznej. To właśnie tu, w otoczeniu natury i prestiżu, powstaje willowe osiedle New Edge, piszące zupełnie nową, osobliwą opowieść elitarnej miejscowości.
Projekt zrodził się na ulicy Zwycięzców i oceniając poszczególne etapy jego realizacji, odnosi się wrażenie, że nie jest to przypadek. Julita Kucharska-Dziuba, Karol Dziuba i Jerzy Dziuba, architekci prowadzący, którzy współpracują z biurem En Casa New Development, wykorzystali w pełni możliwości przestrzeni, by wpisać w nią pomniki nowoczesnej architektury.
New Edge to 11 willi utrzymanych w estetyce modernistycznej, wielkości od 236 do 346 metrów kwadratowych. Rezydencje cechują wysokie pomieszczenia, przeszklenia symbolizujące szerszą perspektywę widzenia i wszechobecne poczucie wolności.
W bryle każdego z domów znajduje się dwustanowiskowy garaż wyposażony w gniazdo do ładowania aut elektrycznych. W rezydencjach montowany jest także system rekuperacji oraz instalacja pod system fotowoltaiki. Wille otoczone są ogrodami z ponad 50-letnim drzewostanem.
Kontekst projektowy
Stworzenie tak nowoczesnego i dopracowanego w każdym szczególne projektu nie byłoby możliwe bez doświadczenia zdobytego podczas wcześniejszych, licznych i równie wymagających realizacji dla międzynarodowych i polskich inwestorów oraz deweloperów.
Małgorzata Podbielska: Rozpiętość Waszych działań jest imponująca. Projektujecie lotniska, stadiony, duże zespoły budynków mieszkalnych, równie śmiało nadajecie drugie życie obiektom zabytkowym. Wasze prace zawsze są wycyzelowane, w punkt. Jaka jest recepta na ten projektowy sukces?
Julita Kucharska-Dziuba: Patrząc na otaczającą nas przestań – miejską, czy podmiejską – widzimy, jak ważną rolę odgrywa kontekst projektowy. Przed przystąpieniem do projektowania, każdorazowo zbieramy jak najwięcej informacji na temat danego miejsca. Dowiadujemy się, jaka była historia jego funkcjonowania i jak wygląda to obecnie. Wszystko po to, by zaproponować jak najlepsze rozwiązania spełniające bieżące potrzeby użytkownika, jak i te, które pojawią się w przyszłości. Projektowanie rozpoczynamy już na początku procesu poznawczego, przez co bardzo szybko możemy zrozumieć główne problemy, które mogą się pojawić na późniejszych etapach realizacji inwestycji. Dlatego projektowanie traktujemy również jako narzędzie, które pozwala uzyskać odpowiedź na pojawiające się komplikacje i potrzeby użytkownika. W tym procesie bardzo ważne jest zaangażowanie inwestora oraz współpraca. Pozwala nam to wspólnie wybrać najlepszą ideę, którą później przenosimy na język architektoniczno-budowlany.
Wspomnianego zaangażowania i dobrej współpracy między architektami i członkami zespołu En Casa New Development nie zabrakło podczas szlifowania projektu osiedla willi w Konstancinie-Jeziornie. Agenci znają rynek nieruchomości klasy premium i oczekiwania tej konkretnej grupy klientów, co umożliwiło zawarcie odpowiedzi na ich potrzeby w bryle każdej z rezydencji. Połączenie kompetencji projektowych z wiedzą na temat preferencji odbiorców dały oczekiwany efekt, idealnie dostosowany do warunków zabudowy.
Zielony zakątek
Inwestycja otoczona jest zielenią. Bogata roślinność wręcz wdziera się do domów przez sporych rozmiarów okna, dając poczucie absolutnego zespolenia z przyrodą. Takie wykorzystanie mocy płynącej z natury niesie za sobą zdecydowanie więcej, niż jedynie walory estetyczne.
Karol Dziuba: Dla nas architektura jest formą komunikacji pomiędzy ludźmi, a otoczeniem. Budynki są nosicielami informacji – mówią o naszej relacji z przyrodą, dlatego tworząc projekt, zwracamy dużą uwagę na zastosowaną technologię. Staramy się uwrażliwiać inwestorów oraz społeczeństwo, mówić jaki wpływ mają stosowane materiały na środowisko. Według nas dobra architektura charakteryzuje się przede wszystkim funkcjonalnością, wpisaniem potrzeb użytkownika w piękną formę budynku. […] Staramy się tworzyć zabudowę, która będzie wyglądać stylowo pomimo przemijających trendów. To nasza definicja dobrej architektury, która jest trwała i służy człowiekowi przez możliwie najdłuższy czas, bez straty na poczuciu komfortu i efekcie wizualnym. Zwracamy też uwagę na to, co się stanie z budynkiem po zakończeniu eksploatacji. Myślimy o recyklingu zużytych materiałów, bądź ponownym ich użyciu. Tego wymagają od nas trendy, ale również poczucie odpowiedzialności za otoczenie, w które wpisujemy nasze projekty.
Poszanowanie dla natury wyraża się w najdrobniejszych detalach projektu. To również pieczołowity dobór materiałów, wykorzystywanych przy realizacji inwestycji. Ma być nie tylko oryginalnie i ponadczasowo, ale także ekologicznie.
Julita Kucharska-Dziuba: Przede wszystkim szukamy estetycznych i wyjątkowych materiałów, które są w stanie uszlachetnić i nadać charakteru budynkowi. Rozwiązań materiałowych, które będą posiadały zadowalające parametry trwałości, a przy tym będą energooszczędne oraz ekologiczne. Nieustannie poszerzamy naszą bibliotekę, osiągając coraz lepsze rezultaty, w formie końcowego produktu.
Potwierdzenia można szukać choćby w projekcie rezydencji powstających w Konstancinie-Jeziornie. O luksusowym charakterze inwestycji New Edge świadczy nie tylko jej unikatowa lokalizacja, przemyślany i wyrafinowany projekt, ale także wysokiej klasy naturalne materiały wykończeniowe. Beton architektoniczny, drewno w ciepłym odcieniu brązu, czysta biel przełamana grafitowymi akcentami oraz szkło, spójnie tworzą ponadczasową bryłę.
Wizytówka
Małgorzata Podbielska: Projektowanie architektury ponadczasowej, szanującej środowisko naturalne, wyspecjalizowanie poszczególnych członków zespołu, doświadczenie i złożone podejście do każdego zlecenia. Jakie jeszcze warunki muszą zostać spełnione, aby mogły powstawać projekty ponadprzeciętne, będące wizytówką Waszej pracowni?
Jerzy Dziuba: Na co dzień zajmujemy się tworzeniem architektury na podstawie kontekstu, z dbałością o formę, decyzję materiałową i detale. W tym pomagają nam najlepsze, renomowane pracownie branżowe. Z każdym projektem nawiązujemy emocjonalną więź, co motywuje nas do uzyskania jak najlepszego efektu końcowego. Liczy się także odwaga, wychodzenie ze strefy komfortu, by przejść przez różne doświadczenia projektowe. To pozwala rozwinąć wyobraźnię i wrażliwość architektoniczną. Kompasem dla naszych działań jest też po prostu dobry design, stanowiący clou zawodowej codzienności. Nieustannie stawiamy sobie kolejne wyzwania, odkrywamy i tworzymy mnóstwo nowych detali, które mogą być małe, ale decydujące, jeśli chodzi o wyjątkowość projektu.
Małgorzata Podbielska: Niesamowita precyzja przy projektowaniu i doborze odpowiednich materiałów. Dbałość o detale, maksymalne wykorzystanie możliwości przestrzeni przy jednoczesnym poszanowaniu natury, potrzeb inwestorów i przyszłych użytkowników. Zdarza się, że punktem wyjścia przy składaniu poszczególnych elementów tej układanki jest… problem?
Jerzy Dziuba: Oczywiście. Przykładu nie trzeba daleko szukać, choćby projekt budynku biurowego Villa Metro przy ul. Puławskiej w Warszawie. Wyzwaniem było dla nas zaprojektowanie nowoczesnego biurowca na małej działce, która dodatkowo znajdowała się bardzo blisko stacji metra. Nasze rozwiązania musiały uwzględniać jego oddziaływanie na budynek, czy zaprojektowanie dodatkowego zejścia do podziemi. W rezultacie uzyskaliśmy niebanalny projekt architektoniczny, przy którym zadbaliśmy o dobór najlepszych materiałów i technologii. Dzięki temu inwestycja uzyskała ekologiczny certyfikat LEED na poziomie GOLD oraz technologiczny certyfikat A+. To było nasze najtrudniejsze, najbardziej wymagające, ale zarazem najbardziej satysfakcjonujące zlecenie.
Elegancja w środku ciszy
Inwestycja w Konstancinie-Jeziornie również wymagała złamania schematu, zupełnie innego spojrzenia na możliwości wykorzystania przestrzeni. Nieszablonowe podejście architektów pozwoliło stworzyć projekt, który trudną specyfikę ponad hektarowej działki uczynił jej atutem.
Julita Kucharska-Dziuba: Największym wyzwaniem przy projektowaniu była problematyczna dostępność działki, która jednocześnie stała się dużym atutem osiedla New Edge. Nieruchomość niewidoczna z poziomu ul. Bielawskiej, pozwoliła na stworzenie jednorodnej, eleganckiej enklawy willowej na tyłach istniejących posesji.
Rezydencje otoczone są dużym ogrodami, które zapewniają mieszkańcom prywatność. Ponadto całe osiedle jest dyskretnie wkomponowane w otaczającą zieleń. Kameralny charakter ul. Lipowej, przy jednoczesnej bliskości głównej arterii Konstancina, pozwalają połączyć doskonałą komunikację z idealnym miejscem do odpoczynku od wielkiego miasta.
Karol Dziuba: Największym atutem osiedla New Edge jest prosta i harmonijna forma architektury, otwierająca się na zielone ogrody. Minimalistyczny styl nawiązujący do modernizmu stawia na ponadczasowy design, który przez lata będzie wpisywał się w trendy architektoniczne. Za taką formą idą też przestronne i funkcjonalne wnętrza. Jest to świetne miejsce do życia zarówno dla młodych, jak i starszych rodzin. Inwestycja zlokalizowana jest w bliskim sąsiedztwie bogatej infrastruktury Konstancina-Jeziorny. New Edge łączy cichy zielony zakątek, z tętniącym życiem Warszawy.
Klientów, którzy chcą napisać z nami kolejne strony historii osiedla New Edge, zapraszamy do niespiesznych rozmów przy kawie, w siedzibie biura En Casa.