Jak kupić wymarzoną nieruchomość. Od czego zacząć?

Szukasz, nadal szukasz, następnie się denerwujesz, a na koniec frustrujesz? A przecież doskonale znasz siebie i swoje wymagania. O co chodzi z tymi nieruchomościami? Czemu prosty proces, zmienia się czasami w koszmar? Czyli w wielkim skrócie, o tym jak wybrać wymarzoną nieruchomość i nie zwariować.

Etap 1 – podjęcie decyzji o zakupie nieruchomości

Przychodzi upragniony czas w Twoim życiu – zmiana mieszkania czy domu. Może to być zakup lub wynajem. Oba sposoby nabycia powinny być równie ekscytujące, ale niestety często są frustrujące. Dlaczego? Przecież ofert jest tak dużo? Wystarczy wejść na każdy portal z ofertami. Jest ich tysiące we wszystkich kategoriach, lokalizacjach i cenach. W czym tkwi problem? Czemu nic nie można znaleźć? Czy to brak zdecydowania klienta? A może zbyt mały budżet kontra wymagania jest wyzwaniem?

Odpowiedź nie jest oczywista, a kwestia finansowa może być tylko małym elementem wśród całego zbioru. Tak, możesz się przekonać na własnej skórze, że jeśli coś jest atrakcyjne oraz dobrze wykończone, to kosztuje więcej. Jednak nie o pieniądzach ten wpis, a o zachowaniu spokoju ducha oraz radości (która Ci się należy) podczas tego pięknego momentu. Zakup, czy wynajem nieruchomości to wielkie wydarzenie w życiu każdego z nas. Nie ważne czy to jest pierwsza kawalerka w Twoim życiu, apartament w centrum miasta, piękny dom dla rodziny, czy lokal dla Twojego wymarzonego biznesu. Jest tak dużo stresujących momentów towarzyszących tej decyzji, zadbaj zatem chociaż o pozytywne emocje podczas poszukiwań własnego „M”. Kredyt nigdy nie będzie miły – przecież zawsze to dużo pieniędzy. Remont? Nawet z najlepszymi fachowcami jest to stres, bo meble nie dojechały na czas, albo sąsiad nas zalał.

Etap 2 – rozpoczynasz poszukiwania wymarzonej nieruchomości

Od czego powinieneś rozpocząć poszukiwania? Jeśli szukasz nieruchomości dla siebie to poza budżetem, zaplanuj m.in. okres, który spędzisz w tym mieszkaniu lub domu. Planujesz pozostać w nim 5, 10, a może nawet 20 lat? Przecież Twój styl życia się przez te lata zmieni. Warto to określić. Przemyśl również, czy metraż i lokalizacja mają spełnić oczekiwania pary, bo przecież jesteście teraz tylko we dwójkę, a może rodziny 2 + 2, bo może będziecie planować rozwój ilościowy. Lubisz biegać? Pewnie park lub las w sąsiedztwie będzie dla Ciebie bardzo wartościowy. Coś jeszcze? Tych czynników jest naprawdę wiele.

Do tego nie mniej ważne czynniki są związane już z samym mieszkaniem, czy domem. Zależy Ci bardziej na pięknym widoku, czy ogrodzie? Kochasz maksymalnie nasłonecznione wnętrza? W takiej sytuacji większość mieszkań na parterze (w dużych osiedlach) odpada – są ciemne. Pewnie masz duży samochód, do tego dwójkę dzieci, które lubią szeroko otwierać drzwi w garażu (znam z autopsji). Patrz dobrze na miejsca postojowe w garażach podziemnych. Niestety nie każdy budynek (szczególnie w Warszawie) oferuje miejsca na samochód marki BMW X5, tylko na Smarty. Do tego interesować Cię może osiedle z prywatną siłownią, basenem i usługą concierge. Ale jak je znaleźć?

A co jeśli planujesz biznes i szukasz lokalu na wynajem? Pewnie masz doskonale rozpisany biznes plan oraz swój tzw. „target”. Znasz miasto. Wiesz, gdzie bywają i wydają pieniądze potencjalni klienci?

Pytań możesz, a nawet powinieneś zadać sobie wiele. W tym momencie Cię nie zaskoczę, tym co napiszę. Wartościowy pośrednik nieruchomości może być dla Ciebie zbawieniem. Dosłownie. Dlaczego? Powiesz przecież, że większość z nich nic nie robi i tylko prowizję zgarnia. To znajdź jednego z tej mniejszości, bo on pomoże Ci zaoszczędzić czas, pieniądze oraz dużo stresu.

Etap 3 – wybór skutecznego agenta nieruchomości

Umów się najpierw z kilkoma agentami u nich w biurze lub na kawie na mieście. Porozmawiaj, dowiedz się jaka jest ich specjalizacja, jaką część miasta znają najlepiej, jak pracują. Może nawet udostępnią telefon do wcześniejszych klientów. Zadzwoń i zadaj nurtujące Cię pytania. Znajdź tego najlepszego dla siebie (agenta oraz biuro nieruchomości). I co dalej? Powiedz mu całą prawdę i tylko prawdę o sobie, o rodzinie, o swoich planach, zainteresowaniach, o tym czego nie lubisz i nie zaakceptujesz. Nie musisz spowiadać się wszystkich pośrednikom w całej Warszawie, ale niech Twój osobisty doradca ds. nieruchomości, wie że uwielbiasz jeść śniadania na tarasie o 12 w południe, masz 3 samochody i motor, nie lubisz chodzić do komercyjnych siłowni, a Twój pies potrzebuje 5 spacerów każdego dnia w okolicznym parku. Czy to wystarczy? Nie, bo im więcej powiesz, tym lepiej nieruchomość zostanie dopasowana do Twoich zwyczajów, wymagań oraz stylu życia.

Dobry agent zna nie tylko nieruchomości ze swojej oferty. On wie co jest na rynku dostępne i gdzie. Ekspert nieruchomości, to osoba która  lokalizację / segment, w którym się specjalizuje zna lepiej niż obecni mieszkańcy. Ten zawód nie polega tylko na sprzedaży danej nieruchomości. My sprzedajemy nie tylko nieruchomości, ale związany z nimi styl życia. Myślisz siłownia, my wiemy gdzie są najlepsze komercyjne oraz w których budynkach są prywatne tylko dla mieszkańców. Myślisz przedszkole międzynarodowe, my łączymy to z wybranymi lokalizacjami. Można przykładów podawać wiele, ale co jest najważniejsze na początku? To czas poświęcony na wybór swojego prywatnego doradcy oraz „wyspowiadanie się” przed nim. Trochę brzmi przerażająco, ale opłaca się.

A jak jest w komercji? Dokładnie tak samo, tylko pytania inne. Nie ukrywaj biznesu. To nie może być tajemnicą. Agent musi wiedzieć wszystko, a jeszcze lepiej jak był kiedyś Twoim klientem. Wtedy zna doskonale biznes. Dlaczego właśnie o tym piszę? Bo jestem niezmiernie dumna z Krystiana Podbielskiego z En Casa, który swojemu ulubionemu krawcowi umożliwił spełnienie marzenia o pięknym butiku. Jak mu się to udało? Zna biznes, zna potencjalnych klientów (w końcu jest jednym z nich), wie co lubią, gdzie bywają. A do tego miał cały czas otwartą głowę na poszukiwania. I udało się, znalazł doskonały lokal w centrum Warszawy. Klienci zakochali się od razu, a my w czerwcu byliśmy u nich na jego oficjalnym otwarciu. Było cudownie, bo tak zadowolony klient jest bezcenny.

A tak między nami, zachęcam Was do wizyty. Mają doskonałe ubrania dla kobiet i mężczyzn (Krystian prezentuje je na sobie :-)).

Drogi kliencie, nie bój się pośrednika. Nie jest on samym złem, a wręcz przeciwnie. Wystarczy dobrze go poznać i skrupulatnie dobrać. Skoncentruj się na początku swojej drogi, nie na samej nieruchomości, a na wyborze najlepszego doradcy. Gwarantuję, że Akt Notarialny, czy umowę najmu podpiszesz z uczuciem radości, a nie frustracji i wykończenia.

Co na koniec. #Lovemyjob.

ps. Wspomniany butik znajduje się w Warszawie przy ul. Niecałej 7. ZACK ROMAN LINK>> oraz Monika Kamińska LINK>>