Wyścig o zwycięstwo wygrywa… partnerstwo 

Branża nieruchomości jest jedną z bardziej wymagających. Każdego dnia ścigamy się z czasem, by wyprzedzać marzenia naszych klientów. Szybkie zwroty akcji i konieczność lawirowania między niuansami to nasza zawodowa codzienność. Wychodzenie z ostrych zakrętów bez szwanku nie byłoby możliwe bez precyzji działania i doświadczenia, ale także zaangażowania całego zespołu.  

Każdy z jego członków ma ważną rolę do odegrania. Dlatego z ogromną pieczołowitością dobieramy partnerów biznesowych, z którymi możemy wspólnie stawać na podium i świętować sukcesy. Czasem również się ścigać, ale tylko dosłownie i po pracy! 

To, jak wygląda nasze życie prywatne i zawodowe w dużej mierze zależy od ludzi, których do niego zapraszamy. Tworzyć rzeczy wielkie i wytyczać nowe drogi dojazdu na szczyty możliwości można tylko z najlepszymi. Wychodząc z tego założenia, od samego początku istnienia biura En Casa stawiamy na sprawdzonych i rzetelnych współpracowników, którzy podzielają nasze wartości, obierają ten sam biznesowy kierunek i nie boją się dodać gazu, gdy trzeba podkręcić tempo. Dzięki temu nasze mikrośrodowisko tworzą najlepsi eksperci, którzy wykonują swoje zobowiązania z satysfakcją, oddaniem i pasją. 

Najlepsi z najlepszych

Zrzeszamy najlepszych agentów, z dumą możemy opowiadać także o całym zapleczu specjalistów, bez których ich praca nie byłaby tak skuteczna i spektakularna. To kompetentni rzeczoznawcy, notariusze, sprawnie działający doradcy kredytowi i podatkowi, rzetelni architekci oraz firmy remontowe. Właściciel jednej z nich jest bohaterem tego artykułu, jak również naszej zawodowej rzeczywistości. Bo z Dominikiem Kurem możemy konie kraść. Także te mechaniczne! 

Na linii startu wspólnej historii… 

Kilka lat temu, w czasie, gdy większość ludzi zaczyna myśleć o świątecznych prezentach, podsumowywać minione miesiące i snuć plany na kolejne, sprzedajemy jedno z ostatnich mieszkań z oferty deweloperskiej, nad którą sprawujemy bezpośrednią pieczę. Nieruchomość, choć ekskluzywna, zostaje sprzedana w stanie surowym zamkniętym, a klientom zależy, by wprowadzić się do niej w tempie ekspresowym. Jeśli nie na święta to w pierwszych tygodniach nowego roku.  

Rękawica została rzucona, a my złapaliśmy ją jeszcze w locie. Zaczęło się gorączkowe poszukiwanie firmy remontowej, która nie tylko podejmie się zadania, ale także poświadczy dotychczasowymi realizacjami najwyższy standard świadczonych usług. Otrzymaliśmy polecenie od sprawdzonego źródła. Po krótkiej wymianie zdań właściciel firmy Perfect Home proponuje spotkanie, w celu przedstawienia oferty i sprawdzenia jej dopasowania do oczekiwań – naszych i klientów. 

• Każdy biznes tworzą ludzie. To oni ubierają go w wyjątkową atmosferę, wytyczają standardy pracy, określają jej styl, a tym samym poziom skuteczności w działaniu. W biurze En Casa nigdy nie wybieramy dróg na skróty i nie idziemy na kompromisy. Oferujemy najwyższą jakość – relacji i transakcji. Tego samego oczekujemy od naszych partnerów. Gdy poznałam Dominika [Kura — przyp.red.] od razu poczułam, że “mówimy tym samym językiem”. Rozumieliśmy swoje potrzeby, podzielaliśmy te same wartości, komunikowaliśmy się wprost, konkretnie. Szybko ustaliliśmy szczegóły zlecenia, a Dominik o poszczególnych etapach jego realizacji opowiadał w sposób, który pozwolił mi wierzyć, że naprawdę wywiąże się ze zobowiązań. – wyjaśnia Małgorzata Podbielska, Managing Partner w biurze En Casa.  

Cały proces tworzenia domu przebiegł bez zakłóceń, a efekt przerósł oczekiwania. 

• Pamiętam, że klienci podczas przekazania nieruchomości nie potrafili ukryć emocji. Byli szczerze wzruszeni i wdzięczni za profesjonalizm, precyzję i terminowość ekip remontowych, które działały w zawrotnym tempie. My także byliśmy bardzo zadowoleni z tej współpracy. Jej forma wpisała się w nasze założenia, że szybko można iść samemu, ale daleko tylko ze sprawdzonym partnerem. Ta realizacja była świetnym sprawdzianem. Dominik zdał go celująco i mimo upływu lat, nie obniża poprzeczki. Z usług świadczonych przez jego firmę skorzystało i korzysta wielu klientów naszego biura. Dzięki niemu zyskują bezcenne poczucie bezpieczeństwa, podczas zakupu nieruchomości wymagającej remontu lub w stanie deweloperskim. – dodaje Podbielska. 

Główne filary tej zawodowej relacji to wzajemny szacunek, szczerość, umiejętność sprawnego omijania przeszkód, jazda prosto do celu i opanowanie – nawet wtedy, gdy atmosfera sięga zenitu. Taki szlif dał Dominikowi Kurowi sport, który odgrywa ogromną rolę także w życiu załogi biura En Casa. 

• Cenimy ludzi, którzy spełniają swoje marzenia, przezwyciężają słabości, szlifują charakter, przekraczają granice – w pracy, ale także poza nią. Sami jesteśmy mocno związani ze sportem, a Dominik od zawsze fascynował nas swoją miłością do driftu. Od zeszłego roku jego pasja mocno ewaluowała, weszła na wyższy poziom. Dominik zaczął jeździć na zawody, gdzie ma okazję walczyć z najlepszymi zawodnikami w Polsce. Jak sam mówi, to najskuteczniejszy sposób na odstresowanie się, by zachować spokój przy rozwiązywaniu problemów dla klientów – mówi z uśmiechem Małgorzata Podbielska. 

„Pasja jest motorem napędowym pomyślnej kariery.” 

Meg Whitman, Dyrektor Generalna Quibi 

Smak życia

Po pracy właściciel firmy Perfect Home prawdziwie “perfect” czuje się za kółkiem swojego BMW serii 3. Jak tłumaczy, ponad 550 koni mechanicznych pod maską i moment obrotowy na poziomie 700 NM sprawiają, że życie zaczyna smakować intensywniej. 

• Profesjonalnie przygotowane do startów w zawodach driftingowych wymaga zaangażowania całego sztabu najlepszych mechaników. Poświęcenia setek godzin na dopracowanie każdego elementu auta – by było nie tylko konkurencyjne, ale też bezpieczne. To bardzo istotne, bo zawodnik od początku trasy musi mieć samochód w ciągłym poślizgu i „zaliczać” z chirurgiczną precyzją tylnymi bądź przednimi kołami punkty na trasie. Często jest to pole szerokości 50 cm umieszczone na skraju toru, przy ścianach, czy barierach. W związku z tym, że prędkość prowadzonego samochodu dochodzi nawet do 150 km/h, błąd oznacza uszkodzenie auta. Tu nie ma miejsca na pomyłki, niedoszacowanie. Z kolei podczas pościgu za liderem, często dochodzi do kontaktu aut – trzeba utrzymać nerwy na wodzy, być opanowanym – tłumaczy Dominik Kur, właściciel firmy Perfect Home, prywatnie zawodnik wyścigów driftowych. 

Kur podkreśla, że wygrana jest możliwa tylko dzięki pracy zespołowej. Zajęcie przez niego pierwszego miejsca na podium w lidze DRIFT OPEN klasie PRO na zawodach w Toruniu potwierdza, że jego team cechuje pełne oddanie i profesjonalizm. W skład drużyny Dominika, poza specjalistami, wchodzą też bliscy i… załoga biura En Casa! 

• Współpraca z dobrymi kontrahentami to coś więcej niż jedynie kolejne realizacje zleceń. Tworzymy zgraną ekipę i wspólną historię. Wspieramy się i pomagamy sobie wzajemnie wzrastać. Zarówno zawodowo, jak i prywatnie. Szalenie cenimy pasję Dominika, dlatego podjęliśmy decyzję, by stać się jego sponsorem. Nasz mecenat pozwoli mu jeszcze lepiej realizować się w tej pasji, a nam współdzielić jego radość z sukcesów – wyjaśnia Małgorzata Podbielska. 

Jednak cele Dominika na przyszłość rysują się bardzo wyraźnie. W przyszłym roku planuje on wystartować w serii zawodów w Polsce i innych krajach Europy. To prywatnie. A zawodowo? Niezmiennie jedziemy tą samą drogą – autostradą do sukcesu!